Krzywda - nieświadoma pielęgnacja ?
Bardzo często w naszym życiu dochodzi do rozpamiętywania krzywdy najczęściej dotyczy to tematyki naszego dzieciństwa . Rozpamiętywanie tego jako mało dostaliśmy od rodziców lub jak zostało się przez nich skrzywdzonym. Taki sposób myślenia pozwala poradzić sobie bardzo często z poczuciem winym za własną niezdarność, porażkami lub niebraniem odpowiedzialności za własne decyzje . Takie błędne koło wymaga uświadomienia sobie niejawnej motywacji dla której chcemy podtrzymać poczucie krzywdy. Ważną role w całym tym procesie odgrywa potrzeba bezpieczeństwa i akceptacji - uczucia, które ukrywają się za krzywdą są trudniejsze do zniesienia od samej krzywdy.
To trwanie w zranieniu można dostrzec i zmienić tylko wówczas gdy ma się motywację i chęć do rozwoju . Do czego z całego serca zapraszam :)