Psychoterapia par - czterech jeźdźców apokalipsy
Psycholog prof. Bogdan Wojciszke, gdy tak traktujemy miłość w aspekcie wszystko albo nic, każdy konflikt, każda kłótnia odbierane są jako komunikat: to jednak nie on, jednak nie ona.
Tymczasem prawdziwa wspólnota to nie kontrakt: jesteśmy razem, dopóki jest cudownie. I zamiast drugiej połówki proponuje metaforę wspólnej drogi: idziemy przez życie razem, więc razem pokonujemy trudności i z czasem coraz lepiej dopasowujemy się do siebie.
Prof. Bogdan de Barbaro, psychiatra i psychoterapeuta, specjalista od terapii rodzin, namawia zaś do tego, by partnerzy posiedli sztukę toczenia sporów. Bo kłócić się też trzeba umieć – przekonuje. Pozbyć się defensywności, która sprawia, że człowiek często zamiata problemy pod dywan. A z trudnych rozmów wyeliminować słowa, które mogą zranić partnera.
Poniżanie, pogarda, wrogość oraz defensywność – nazywane w psychologii czterema jeźdźcami Apokalipsy – to strategie, które najszybciej prowadzą do rozpadu relacji. Pozbawiona ich kłótnia może być dla niej ożywcza – jest komunikatem: zależy mi na tobie. A to lepsze niż obojętność. Prof. de Barbaro wskazuje jeszcze inne niebezpieczeństwo, jakie dla związków może stanowić metafora drugiej połówki: dążenie do absolutnego zespolenia. „Nie jest tak, że dobry związek to jakaś pełna, stuprocentowa bliskość, choć wiele osób ma taką iluzję. Mówiąc górnolotnie, najlepiej, żeby była równowaga między wolnością a miłością, między razem i osobno, między autonomią a złączeniem się, między rozmową a milczeniem na niektóre tematy. Tę powierzchnię wspólną – iloczyn zbiorów – ludzie muszą sami sobie wypracować. Mało tego: to nie jest trwałe, będzie się zmieniać”
Jeżeli potrzebujecie wsparcia w zakresie swojego związku zapraszam na spotkanie ze mną w Katowicach !
